6 fundamentalnych rozwiązań IT dla produkcji według Accenture

Zdaniem Erica Schaeffera, firmy produkcyjne muszą już teraz podjąć działania, by to, co oferuje Przemysł 4.0 i przemysłowy internet rzeczy (IIoT) można było przełożyć na biznes. Starszy dyrektor zarządzający w Accenture przedstawił 6 rozwiązań, które firmy powinny wdrożyć, by przygotować się na cyfrowe trzęsienie ziemi, które diametralnie zmieni branżę produkcyjną.

Świat stał się już do tego stopnia cyfrowym ekosystemem,  że firmy, które chcą dalej funkcjonować na rynku muszą przyśpieszyć wprowadzanie zmian w obszarze IT. Dotyczy to także przedsiębiorstw produkcyjnych, które nie mogą sobie pozwolić na to, by jedynie „być pod wrażeniem” przemysłowych innowacji. Muszą już teraz podjąć działania, by to, co oferuje Przemysł 4.0 i przemysłowy internet rzeczy (IIoT), zastosować w biznesie.   

Pomimo ogromnych wyzwań jakie stoją przed przedsiębiorstwami, postęp w adopcji cyfrowych rozwiązań jest powolny. Według badania przeprowadzonego przez Accenture dla Światowego Forum Ekonomicznego, 73 proc. przedstawicieli kadry zarządzającej na poziomie C jest przekonanych, że Internet Rzeczy w fundamentalny sposób zmieni ich branżę. Jednak tylko 20 proc. z nich posiada przemyślaną strategię wdrożenia go w swojej firmie.

Przedsiębiorstwa pragnące odnieść sukces w przyszłości, muszą rozpocząć cyfrową podróż, która zmieni ich model organizacyjny nie do poznania. W przeciwnym razie ryzykują je utratę udziału w rynku i spadek rentowności  biznesu.

Accenture wyodrębnił sześć fundamentalnych rozwiązań, których wdrożenia firmy nie będą żałować, a które pomogą im zabezpieczyć się przed nadchodzącym cyfrowym trzęsieniem ziemi. By przygotować się na nadejście cyfrowej burzy firmy powinny:

1.  Zsynchronizować zegary cyklu życia. Poprawa efektywności zarządzania cyklem życia produktu, jest niezwykle istotna.  Proces cyfryzacji zwiększa wymagania w zakresie aktualności oprogramowania zainstalowanego na wszelkiego typu urządzeniach wykorzystywanych w procesie produkcji. Nie pojawiają się takie wymagania w stosunku do samego sprzętu. Zmiany musi obsłużyć oprogramowanie. Dbałość o utrzymanie właściwego poziomu integracji i synchronizacji cykli sprzętu oraz oprogramowania, pomoże uniknąć komplikacji w produkcji.

2.  Zainstalować inteligentne oprogramowanie i protokoły komunikacyjne w produktach, tak, by umożliwić interakcje ze środowiskiem produkcyjnym: ludźmi, maszynami oraz innymi podłączonymi do ekosystemu elementami. Przykładem firmy, która w jednej ze swoich fabryk z sukcesem wprowadziła takie zmiany jest Siemens. Gigantowi z Niemiec udało się wprowadzić cyfrową automatyzację na poziomie 75 proc., co zaowocowało redukcją wad produkcyjnych do mniej niż 12 na milion produktów. Przy tym Siemens aż 8.5 razy zwiększył wydajność zakładu produkcyjnego, przy minimalnych zmianach w zatrudnieniu.

3.  Wykorzystać analitykę danych pochodzących z połączonych produktów i innych źródeł do istotnego wsparcia procesów decyzyjnych. Niezakłócony przepływ i gromadzenie danych oraz ich analiza już niebawem będą filarami wysoce zdigitalizowanych przedsiębiorstw. Wytwórcy, którzy nie korzystają z analityki danych, nawet na poziomie projektu, znajdą się w niekorzystnym położeniu. 

4.  Sprawić, by produkcja stała się zwinna dzięki jej automatyzacji wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. W praktyce oznacza to zwiększenie szybkości i elastyczności produkcji. Automatyzacja już dziś zmienia produkcję w przemyśle motoryzacyjnym i narzędzi przemysłowych, dzięki wykorzystaniu sensorów i mechanizmów kontrolnych zamontowanych w większości maszyn.

5.  Przejść na model biznesowy „as-a-service”, by być gotowym na przejście na ekonomię efektów, w której produkty i usługi nie będą już nabywane na własność. Zamiast tego, z produktów korzystać się będzie elastycznie w ramach usługi i tylko wtedy, gdy będą one potrzebne.

6.  Tworzyć ekosystemy i nimi zarządzać. W zaawansowanej ekonomii efektów żadna firma nie będzie posiadała na własność całego cyfrowego łańcucha wartości. Koordynowanie ekosystemów dostawców, klientów, partnerów technologicznych, startupów, uczelni, konkurentów i innych zainteresowanych stron, stanie się kluczowe.

Podtrzymywanie sukcesu

Wdrożenie tych sześciu podstawowych rozwiązań będzie konieczne do osiągnięcia sukcesu w nowym, cyfrowym świecie, jednak równie krytyczna ma być zdolność do ich utrzymania. Tutaj szczególnie ważna jest rola innowacji, ponieważ rynek przestaje być skoncentrowany na dostarczaniu rozwiązań, a staje się zorientowany na tworzenie popytu.

Dziś, klienci nie oczekują już jedynie większych, lepszych, szybszych, czy nawet mniejszych produktów. Oczekują konkretnych doświadczeń, co oznacza konieczność przewidywania i spełniania - niemal w czasie rzeczywistym - często zmieniających się potrzeb użytkowników.

Badanie przeprowadzone przez Accenture pomogło w zidentyfikowaniu czterech scenariuszy inwestycji w innowacyjność.

Pierwszy i najbardziej rozpowszechniony model to Market Share Protector, czyli obrońca pozycji rynkowej. Podejście to polega na wydawaniu na R&D takich środków, które wystarczą do tworzenia innowacji w obszarze produktów i usług oraz zachowania udziału w rynku na tym samym poziomie.

Kolejny scenariusz to Efficient Executor, czyli skuteczny wykonawca. Charakteryzuje się większą zdolnością do tworzenia innowacji, lecz nie potrzebuje do tego połączonych produktów, platform i zewnętrznych ekosystemów.  

Early Innovators, czyli wcześni innowatorzy. W tym scenariuszu możliwy jest zwiększony zwrot z inwestycji w innowacyjność za sprawą szybkości podejmowania decyzji i realizacji procesów na wzór startupów, które prowadzą do przełomowych innowacji. Mogą one zmienić cały rynek albo stworzyć jego nowe segmenty. Ten scenariusz generuje większy zwrot z inwestycji w innowacyjność niż dwa wcześniejsze.

Czwarty typ to Brilliant Innovator, czyli znakomity innowator. Posiada umiejętność tworzenia innowacji, dającą najwyższą stopę zwrotu. Jest również uznany za wzorowy model dla producentów przemysłowych w ekonomii efektów.

Przed firmami produkcyjnymi stoi ogromne wyzwanie. By mu podołać, muszą nie tylko zamienić chęci na działanie i skutecznie implementować nowe technologie informatyczne, lecz także zadbać o innowacyjność tworzonych przez siebie produktów. Jedno jest pewne: nowe technologie są na tyle skuteczne w realizowaniu celów biznesowych, na ile firmy produkcyjne  wykorzystają potencjał cyfrowych rozwiązań. Im poziom adaptacji nowych technologii będzie wyższy, tym lepsza będzie pozycja firm w przyszłości.

Artykuł na podstawie tekstu Erica Schaeffera z Accenture, opublikowanego w IndustryWeek.

Przeczytaj także: